Gabriel Seweryn to projektant, który brał udział w programie "Królowe życia". Zdecydowanie wtedy jego kariera ruszyła z miejsca, a popularność, którą zyskał pozwoliła mu poszerzyć zakres swojej działalności.

Nie przegap:

Zofia Zborowska otworzyła się na temat ważny dla wielu mam. Chodzi o karmienie dziecka

W programie tworzył parę z życiowym partnerem Rafałem. Panowie rozstali się jednak w niemałym skandalu i Gabriel do dziś leczy rany po tamtym związku.

Z pewnością nowa miłość w osobie Kamila pozwala mu zapomnieć o trudnych przeżyciach. Niestety panowie nie mają łatwo. Ostatnio czekała ich bardzo nieprzyjemna przygoda.

Coś, co nigdy nie powinno się wydarzyć! W piątek 1 kwietnia, niestety to nie żart na prima aprilis, wraz z moim ukochanym wyszliśmy z pracy, czyli z atelier na Starym Mieście w Głogowie. Na parkingu czekali już na nas zaczajeni policjanci. Ewidentnie działali w wyniku donosu na mnie. Potwierdzam, że zostaliśmy zatrzymani, a następnie przesłuchani. Po przeprowadzeniu wszystkich czynności - jak to się pięknie nazywa w policyjnym żargonie - zwolniono nas

Gabriel wie, czym spowodowane są jego wszystkie problemy. 

o była prosta konsekwencja mojej toksycznej wieloletniej relacji z poprzednim partnerem. Za ten chory związek do dziś płacę bardzo wysoką cenę. Oczywiście w pełni zdaję sobie sprawę z tego, że nie ma żadnego usprawiedliwienia na jazdę autem bez uprawnień, a tym bardziej pod wpływem alkoholu. Jednak człowiek w ekstremalnych emocjach jest słaby i popełnia głupie błędy.

Projektant opowiedział dlaczego ma zakaz prowadzenia pojazdów i jak do tego doszło.

Po jednej z wielu burzliwych awantur ze swoim eks wsiadłem w samochód po udziale w imprezie, w efekcie czego za karę zatrzymano mi prawo jazdy na trzy lata. Przyznaję, że zdarzało mi się prowadzić auto wbrew zakazowi. Dlaczego? Sam zadaję sobie to pytanie. Z braku innego wyjścia? Przez głupotę? Determinację? Kiepski stan psychiczny? Wszystkie te odpowiedzi są prawdziwe. Jako ofiara przemocy psychicznej leczyłem się u psychiatry. Niewiele brakowało, a skończyłbym w psychiatryku. Wtedy miałem wrażenie, że życie wali mi się na głowę. Czułem się potwornie nieszczęśliwy i nie myślałem racjonalnie.

Czy niebawem zakończą się jego problemy?

Popularne wiadomości teraz

1 jajko, 2 jabłka i trochę mąki. Obfite i pyszne ciasto w 15 minut. Najlepszy przepis, gdy goni cię czas

Wróbel wpadł do okna, do mieszkania lub domu. Co oznacza ten znak

Sensacyjne doniesienia o jednej z uczestniczek programu „Kuchenne rewolucje”. Mroczna historia z Podhala

Poznaj szczeniaka największej rasy psów na świecie

Pokaż więcej

Dziękujemy, że przeczytałaś nasz materiał.

Więcej ciekawych artykułów na kraj.life