Od tego czasu niesamowicie piękny wizerunek Lady Di jest najbardziej żywy, kobiecy i delikatny.

Porzucony szczeniak siedział w zmiętym kartonowym pudle i drżał. Pogodził się już ze swoim losem, gdyby nie Anna

Była to wspaniała suknia z jedwabnej tafty, ozdobiona zwiewną koronką, ręcznie haftowaną, miała dziesięć tysięcy pereł, a jej wizerunek dopełniał ośmiometrowy tren.

Gdyby wszyscy znali ten strój, niewiele osób widziało ślubne buty panny młodej. Dziś chcemy zdradzić tajemnicę ślubnych butów księżnej Diany.

Przed ważnym wydarzeniem Lady Dee znalazła kilku niszowych projektantów, nie byli oni znani szerokiej publiczności, ale z ich usług korzystali ludzie wysokiego szczebla. Nazywają się David i Elizabeth Emanuel, zajmowali się nie tylko suknią ślubną księżniczki, ale także całkowicie opracowanymi akcesoriami, a nawet butami.

Trzy znaki zodiaku w maju są niewiarygodnie szczęśliwe: kto ma szczęście

To do tych ludzi należy idea butów ślubnych. Nie były to tylko buty, ale osobna ozdoba, którą notabene wykonał Clive Shilton, z jedwabnej satyny, wyszytej 542 cekinami i 132 perłami.

W samym centrum znajdowało się serce z koronki i haftu. Ale to nie wszystko, wewnątrz butów zostały wyhaftowane inicjały młodych — D i C, przeplatające się w kształcie serca.

Księżniczka poprosiła o wykonanie niskiego obcasa do butów. Ponieważ była wysoką dziewczyną i nie miała obcasów, była tego samego wzrostu co jej kochanek.

A żeby go nie zawstydzić, w najszczęśliwszy i najbardziej odpowiedzialny dzień wolała ich unikać. Ten drobny gest przekazał całą czułość, miłość i troskę Lady Dee jej kochankowi.

Więcej ciekawych artykułów na kraj.life