Uwielbiana przez widzów Irena Kwiatkowska była jedną z największych gwiazd polskiego aktorstwa. Zanim jednak rozpoczęła wielką karierę, musiała przejść bardzo trudne momenty w swoim życiu. To, co ją spotkało było bardzo przykre i bolesne.
Marcin Wilk w biografii Ireny Kwiatkowskiej pod tytułem ,,Kwiatkowska. Żarty się skończyły" ujawnia nieznane do tej pory fakty z życia sławnej artystyki. Jej życie wydaje się mniej radosne niż to, które przedstawiane było na ekranach.
Kwiatkowska urodziła sie jeszcze przed pierwszą wojną światową i jej życie bez wątpienia do najłatwiejszych nie należało. Pomimo tego, aktorka była zawsze bardzo ambitna i zdeterminowana.
Wilk zagłębił się w portret psychologiczny Kwiatkowskiej dzięki pamiętnikowi, który udostępniła bratanica aktorki. Artystka prowadziła zapiski przez wiele lat, od 12. do 27. roku życia. Później stopniowo od nich odchodziła, a w 1940 roku zrezygnowała całkowicie z zapisywania swoich przemyśleń.
Pamiętnik zaczęła pisać w 1925 roku. Była wtedy nastolatką. Potem, kiedy już występowała w teatrach prowincjonalnych, cały czas miała nadzieję na karierę aktorki dramatycznej. Ciągle wierzyła, że będzie grała w wielkich dramatach ukazujących przemianę bohatera, że przypadną jej w udziale role, które w świecie aktorskim są wyżej cenione niż skecze estradowe. (...)
Te marzenia były w niej rozhulane do wojny. O tym, co się stało z nimi potem - nie wiemy. W czasach pisania pamiętnika towarzyszyły jej też często ciemne, ciężkie nastroje. Bywała smutna, depresyjna.
Ale przynajmniej te trudne uczucia do siebie dopuszczała. Później nie było u niej raczej zbyt wiele miejsca na wybrzmienie emocji czy wahania - skomentował Marcin Wilk dla portalu ,,Gazeta.pl".
Kwiatkowska pochodziła z ubogiej rodziny, nie miała dobrych relacji z matką, a ojciu wspomina niewiele. Miała również wiele kłopotów, aby rozpocząć karierę z powodu pochodzenia i wyglądu.
Pozbawiona była tak zwanych "warunków" - często jej to powtarzano: nie taki głos, nie taki nos, nie taki wzrost. Za to nie brakowało jej ambicji, przebojowości. Ale na jej życiu kładły się cieniem ograniczenia charakterologiczne, (...). Żyła też w niełatwych czasach. A jednocześnie była osobą wrażliwą na otoczenie. I baczną obserwatorką - dodaje Wilk.
Jak informował portal Kraj: PODCZAS FINAŁU WOŚP W GDAŃSKU DOSZŁO DO PEWNEJ SYTUACJI. JEJ PRZEBIEG WYCISNĄŁ ŁZY ZE WSZYSTKICH OBECNYCH
Przypomnij sobie: TOTALNA PRZEMIANA UWIELBIANEJ WOKALISTKI. FANI BYLI SKONSTERNOWANI, GDY ZOBACZYLI JĄ PODCZAS FINAŁU WOŚP, TRUDNO JĄ ROZPOZNAĆ
"Mój ukochany jedyny syn chce mnie zostawić bez dachu nad głową": Nalega, abym sprzedała mieszkanie i pomogła mu rozwiązać problem mieszkaniowy.
Wróbel wpadł do okna, do mieszkania lub domu. Co oznacza ten znak
Sensacyjne wyznanie księdza, który przyjaźnił się z Anną Jantar. Gdyby nie żarliwa modlitwa doszłoby do wielkich łez
Ujmujące listy księcia Karola ujrzały światło dzienne. Z kim korespondował następca brytyjskiego tronu
Kraj pisał również: MARYLA RODOWICZ WYSTAWIŁA AUKCJĘ NA WOŚP. ZEBRANA KWOTA ROBI WRAŻENIE, ALE TO JESZCZE NIE KONIEC
