Para wychowuje piękne siostry albinosy i zwykłego syna.

Trzy znaki zodiaku czekają na dobre wieści w kwietniu: to może zmienić ich życie na zawsze

Pierwsza córka o imieniu Asel urodziła się z albinizmem. Dziewczyna była bardzo skomplikowana. Była zastraszana przez swoich rówieśników. Zdała sobie sprawę, że to była jej cecha, gdy inni ludzie zaczęli komplementować.

A kiedy urodziła się młodsza siostra Camila z tą samą diagnozą, siostry stały się popularne. Nawiasem mówiąc, ich środkowy brat Aldiyar urodził się zwykłym dzieckiem. Chłopiec ma ciemną skórę i ciemne włosy.

Albinizm odnosi się do chorób natury genetycznej i charakteryzuje się brakiem lub niedoborem melaniny — pigmentu, który określa kolor włosów, skóry, oczu.

Julia urodziła czwartą parę bliźniaków, ale los dał jej kolejną niespodziankę

Matka niezwykłych dzieci wspomina, że ​​kiedy urodziła się pierwsza córka, lekarze i krewni byli w szoku. Ale wraz z narodzinami trzeciego dziecka albinosa wszyscy zaczęli podziwiać wygląd śnieżnobiałych dziewczynek. I wkrótce jej córki zyskały popularność, bo są jedyne w całym Kazachstanie.

Najstarsza córka Assel została modelką. Ale młodsza dziewczyna jest również zapraszana na pokazy mody.

Życie dziewczyn nie jest łatwe, pomimo sukcesu i popularności. Siostry nie wychodzą bez kremu z filtrem, a latem są zupełnie w domu. Assel Kalaganova mówi: „Kiedy wychodzę z domu, zawsze noszę okulary. Nawet w pochmurne dni nie widzę zbyt dobrze. Oczy mogę otworzyć tylko wtedy, gdy jest już noc lub bardzo ciemno”.

Popularne wiadomości teraz

Zamiast "cześć" usłyszałam "jestem żoną Waldka". To było druzgocące

"Mój ukochany jedyny syn chce mnie zostawić bez dachu nad głową": Nalega, abym sprzedała mieszkanie i pomogła mu rozwiązać problem mieszkaniowy.

Sensacyjne wyznanie księdza, który przyjaźnił się z Anną Jantar. Gdyby nie żarliwa modlitwa doszłoby do wielkich łez

To on jest autorem perfekcyjnych fryzur Dagmary Kaźmierskiej. Fryzjer ma coraz więcej klientek z całej Polski

Pokaż więcej

Więcej ciekawych artykułów na kraj.life