Traktował moją matkę bardziej jak służącą, niż żonę. Kiedy miałam 8 lat, rozstali się, gdy mama dowiedziała się o zdradzie ojca. Odszedł, ale utrzymywał kontakt ze mną i siostrą, często nas odwiedzał, zabierał na spacery i częstował słodyczami.

Kto zasługuje na drugą szansę?

W końcu ożenił się ponownie i miał kolejne dziecko, syna, którego z radością zaakceptowałam jako młodszego brata. Moja siostra i ja dorastałyśmy, a nasza mama skupiła się na naszej edukacji. Wyszłam za mąż, będąc na trzecim roku studiów, a rok później moja siostra zaczęła studia. W międzyczasie nasz ojciec rozszerzył swoją działalność o produkty dla zwierząt.

Kilka lat później moja siostra wyszła za mąż, a ja spodziewałam się drugiego dziecka. W tym samym czasie rozpadło się drugie małżeństwo mojego ojca. Jego druga żona przejęła jego biznes, a kiedy ich związek się skończył, wyrzuciła go, twierdząc, że ich syn nie jest jego. Bezdomny i pozbawiony środków do życia, zwrócił się o pomoc do naszej mamy.

Mimo bólu, jaki jej zadał, zaakceptowała go, oświadczając, że nadal jest naszym ojcem. Miesiąc temu nasza zróżnicowana rodzina zebrała się przy tym samym stole po raz pierwszy od wielu lat. Nasz ojciec stracił firmę, ale byliśmy razem i wydawało się, że to zwycięstwo. Dobra, które ocalił, wystarczały jemu i naszej matce. Z czasem zdołaliśmy odbudować więzi i ponownie stać się rodziną.