„Ranczo” emitowane od 2006 roku na antenie TVP1 to był prawdziwy hit, który przyciągał przed ekrany telewizorów miliony telewidzów, czekających na kolejne perypetie sympatycznych mieszkańców gminy Wilkowyje na Podlasiu.
Przez lata serial cieszył się ogromną popularnością, zdobywając liczne nagrody, a obsada „Rancza” do dziś uważana jest za najlepszy zestaw aktorów, jaki stworzyła telewizja, nie wspominając o świetnym scenariuszu Roberta Bruttera.
Dziś powtórki serialu „Ranczo” możemy oglądać głównie na kanale TVP Seriale, gdzie po śmierci Pawła Królikowskiego emitowane były całe sezony kultowej produkcji TVP. Chętnie powracali do nich fanatycy losów Lucy Wilskiej i Kusego, ale również Senatora i Biskupa Kozłów, wikarych i Michałowej, Więcławskich, Klaudia i Dudy i wielu innych bohaterów.
Okazuje się, że na YouTube można znaleźć całe kompilacje wpadek i zabawnych sytuacji z planu kultowego serialu!
Odcinki z wpadkami i śmiesznymi sytuacjami z planu „Rancza” robią furorę w Internecie!
W serwisie YouTube można znaleźć całe kompilacje wpadek i zabawnych sytuacji z planu „Rancza” z niemal wszystkich sezonów serialu. Największą popularnością cieszą się filmy zestawiające takie sytuacje z kręcenia sezonów od 4 do ostatniego, dziesiątego.
Można na nich zobaczyć zabawne mylenie wypowiadanych kwestii podczas dialogów między bohaterami, przejęzyczenia, zapominanie kolejnych elementów scen, a także nazywane w środowisku filmowym „gotowanie się”, czyli niemożność powstrzymania śmiechu, co było udziałem szczególnie wcielającej się w rolę Haliny Kozioł, Violetty Arlak. Nie sposób nie uśmiać się po pachy – zobaczcie sami!
Jak informował portal Kraj ANTEK KRÓLIKOWSKI PRZYPOMNIAŁ FANOM SWOJEGO TATY JEGO NAJPIĘKNIEJSZĄ ROLĘ. WIELBICIELE SERIALU „RANCZO” NIE KRYLI ŁEZ
Przypomnij sobie REŻYSER „RANCZA” MÓWI WPROST O KONTYNUACJI SERIALU I REALIZACJI FILMU. TAKICH SŁÓW FANI LOSÓW MIESZKAŃCÓW WILKOWYJ SIĘ NIE SPODZIEWALI
Portal Kraj pisał również WIEŚ, KTÓRA JEST MIEJSCEM AKCJI KULTOWEGO SERIALU TVP TAK NAPRAWDĘ NIE ISTNIEJE. WIELU FANÓW „RANCZA” NIE MOŻE UWIERZYĆ W TĘ INFORMACJĘ
