Fuku-chan to malutka 5-letnia sowa, a Marimo to dwumiesięczny kotek. Oboje spotkali się i stali się najlepszymi przyjaciółmi w domu Fuku-chan, który przypadkiem jest… popularną kawiarnią w Japonii!

Dziennikarze opisując ich przyjaźń uznały ją za „piękną”, rozweselającą serce historią i „najbardziej uroczą rzeczą, jaką dziś zobaczysz”, ale nikt nie mówi o smutnej prawdzie związanej z tak zwanymi „sowimi” kawiarniami.

Japończycy uwielbiają kawiarnie z żywymi zwierzętami. Jest to jednak okrutna praktyka!

Kawiarnie z żywymi, uwięzionymi sowami - jak Hukulou Coffee, gdzie mieszka Fuku-chan - są coraz bardziej popularne w Japonii. Kawiarnie serwują kawę mając pod bokiem elementy dzikiej przyrody, umożliwiając klientom-patronom kawiarni pieszczoty i interakcję z sowami zamieszkującymi wnętrza restauracji.

Kryje się za tym jednak mroczna rzecz.

- Nie są przyzwyczajone do przebywania w otoczeniu ludzi - powiedział Kent Knowles, prezes Raptor Conservancy of Virginia. Jak podkreślił ekolog, zachęcanie ludzi do zabawy z dzikimi stworzeniami, jakby były kociakami i szczeniakami, nie jest dobrym pomysłem, dodając, że otoczenie restauracji jest bardzo stresujące dla sów.

Przyjaźń Fuku-chana z Marimo może zaoferować małej sowie rzadką pociechę wśród przerażającego życia w kawiarnianej niewoli. Fuku-chan prawdopodobnie nigdy nie będzie mogła żyć na wolności, gdzie mogłaby znaleźć wielu przyjaciół ze swojego gatunku. To niewielka ulga, ale ​Fuku-chan ​znalazła takiego kochającego towarzysza w Marimo.

Ten niepokojący trend nie ogranicza się jedynie do Japonii – podobne pomysły zaczynają się rozprzestrzeniać na całym świecie. Ostatnio, podobny pomysł pojawił się w Londynie, jednak szybko doczekał się bojkotu ekologów i aktywistów prozwierzęcych.

Te kawiarnie z sowami mogą kopiować sukces kawiarni dla kotów, które również zaczęły się w Japonii, a następnie rozprzestrzeniły na całym świecie, ale w przeciwieństwie do kotów, sowy nie są zwierzętami domowymi, które chcą być blisko ludzi. Zasługują na wolność.

Przypomnij sobie: 6 – MIESIĘCZNA KOALA NIE OPUŚCIŁA MATKI NAWET PODCZAS OPERACJI

Jak poinformował portal Kraj: TO, CO STAŁO SIĘ Z SZARIKIEM NIE MIEŚCI SIĘ W GŁOWIE. PRAWDA O TYM, JAK POTRAKTOWALI NAJPOPULARNIEJSZEGO PSA W POLSCE

Kraj pisał również o: WŁAŚCICIEL CHCIAŁ DOWIEDZIEĆ SIĘ, CO JEGO ZWIERZAK ROBI W NOCY, NIESFORNY KOT WPRAWIŁ MĘŻCZYZNĘ W OSŁUPIENIE

Popularne wiadomości teraz

"Mój ukochany jedyny syn chce mnie zostawić bez dachu nad głową": Nalega, abym sprzedała mieszkanie i pomogła mu rozwiązać problem mieszkaniowy.

Historia górnika, którego odnaleziono żywego 17 lat po zawaleniu się kopalni

Historia diamentu Titanica: dlaczego Rose wyrzuciła wisiorek za burtę

Wróbel wpadł do okna, do mieszkania lub domu. Co oznacza ten znak

Pokaż więcej