Nie ulega wątpliwości, że coraz większa liczba polskich gwiazd i celebrytów ma na pieńku z dyrektorem Telewizji Polskiej z ramienia Prawa i Sprawiedliwości, Jackiem Kurskim.
Nie uelga wątpliwości, że w TVP nie ma miejsca dla „nieprawomyślnych”, o czym świadczą kolejne zwolnienia i to często z zupełnie błahych powodów.
Kurski postanowił nareszcie zabrać głos i skomentować oficjalnie zwolnienie dwóch prominentnych postaci Telewizji Publicznej: Barbary Kurdej-Szatan, a także Moniki Zamachowskiej. Zobaczcie, co powiedział.
Obie panie straciły pracę w Telewizji Publicznej jakiś czas temu, co nie obeszło się bez szumu w mediach. Sytuację negatywnie ocenili fani Kurdej-Szatan i Zamachowskiej, przyzwyczajeni do ich obecności na antenie.
Barbara Kurdej-Szatan i Monika Zamachowska już nie pracują dla TVP
Kilka miesięcy Barbara Kurdej-Szatan – do tej pory prowadząca kilku programów i imprez w Telewizji Polskiej – została usunięta z TVP. Jedna z gwiazd M jak miłość została zastąpiona w roli prowadzącej The Voice of Poland i The Voice Kids, nie pojawi się również w roli gospodyni show Dance, dance, dance.
Barbarę Kurdej-Szatan zwolniono podobno z powodów politycznych – za poparcie dla Parady Równości w Warszawie i kandydata Koalicji Obywatelskiej w wyborach na prezydenta. To nie było w smak obecnym władzom TVP, a sama aktorka przyznała, że nie będzie płakać po pracy w telewizji publicznej.
Nie dalej jak miesiąc temu do Kurdej-Szatan dołączyła Monika Zamachowska. Najpierw straciła jako współprowadzącego Michała Olszańskiego za niepochlebną opinię na temat udziału Jarosława Kaczyńskiego w PnŚ, którego zwolniono w bardzo nieelegancki sposób. Bardzo szybko pożegnano się również i z nią.
Jacek Kurski postanowił skomentować zwolnienie obu pań z TVP
Prezes TVp długo kazał czekać na oficjalnie oświadczenie w tej sprawie. Do niedawnych wydarzeń i roszad kadrowych Jacek Kurski nawiązał w rozmowie z wp.pl. Miał w ten sposób powiedzieć o powodach decyzji zarządu telewizji:
Nikt nie jest na wieczność w żadnym projekcie. Nikt nie ma dożywotnich etatów. To są po prostu decyzje kierowników tych redakcji.
Zawsze jest jakaś rotacja, jakaś konkurencja. Musi być rodzaj takiego pozytywnego napięcia i rywalizacji w zespołach. Nie ma w tym żadnego innego kontekstu niż merytoryczny – stwierdził prezes TVP.
Jak informował portal „Kraj” KAMIL D. MOŻE SPĘDZIĆ W WIĘZIENIU DŁUGIE LATA. PROKURATURA PRZEKAZAŁA NOWE INFORMACJE
Przypomnij sobie STACJA TVN PRZEKAZUJE INFORMACJE O BANKACH W POLSCE. KLIENCI MOGĄ STRACIĆ WSZYSTKIE PIENIĄDZE
Portal „Kraj” pisał również KOLEJNA GWIAZDA „KRÓLOWYCH ŻYCIA” PRZECHODZI TRUDNE CHWILE. FANI ŻYCZĄ JEJ SZCZĘŚCIA I ROZWAGI NA DRODZE