Za nami szósta edycja programu ,,Rolnik szuka żony". Fani reality show pamiętają jednak poprzednie edycje. W piątek serii mieliśmy okazję poznać Anetę z Rydułtów z województwa śląskiego i rolnika, którego serce próbowała zdobyć - Marka.

,,Rolnik szuka żony" to dokument typu reality show emitowany od 21 maja 2014 roku na antenie TVP1. Prowadzony jest przez Martę Manowską. Za nami już sześć edycji programu, ostatnio mieliśmy okazję zobaczyć finał 6. części.

W popularnym programie występuje grupa singli - rolników. Zgłaszając się do programu mają nadzieję na to, że spotkają towarzyszkę bądź towarzysza życia. W początkowych odcinkach przestawiane są sylwetki zarówno kandydatek, jak i kandydatów. Zainteresowani przesyłają następnie list do wybranego rolnika.

Następnie rolnicy wybierają kilka kandydatek, z którymi umawiają się na spotkanie. Kolejnym etapem jest wizyta w gospodarstwie wybranego rolnika i tam dokonany jest wybór. Następnie pary wybierają się w romantyczną podróż.

Fani popularnego programu ,,Rolnik szuka żony" przeżyli w ciągu ostatnich sześciu edycjach wiele emocji. Przywiązali się również do uczestników i mieli nadzieję, że wybrane pary przetrwają po zakończeniu programu.

Aneta z Rydułtów ku rozczarowaniu widzów i fanów nie jest z Markiem. Kobieta odeszła z programu tuż przed odcinkiem finałowym piątej edycji.

Ostatnio fani programu dowiedzieli się, że kobieta znalazła wymarzonego partnera i wzięła z nim ślub.

Aneta była jedną z najpopularniejszych uczestniczek ,,Rolnik szuka żony" w piątej edycji. Od początku coś połączyło ją z Markiem. Po jakimś czasie uznali jednak, że nie są dla siebie stworzeni. On wybrał inną kandydatkę, a ona musiała opuścić jego gospodarstwo.

Od finału piątej edycji ,,Rolnik szuka żony" minął już rok. Kobieta ułożyła sobie życie - 30 listopada Aneta wyszła za mąż za Mateusza Rosgę.

Przyjęcie odbyło się w Domu Przyjęć ,,Kalimera" w Lyskach. Zakochani po weselu udali się w podróż poślubną, nie zdradzili jednak miejsca, w które się wybrali.

Aneta i jej obecny mąż znali się jeszcze przed emisją piątej edycji ,,Rolnik szuka żony".
Znaliśmy się wcześniej. Wyjechałem jednak za granicę, nie było mnie w Polsce. Widziałem ją w programie, a potem zdecydowałem się do niej napisać. – skomentował Mateusz Rosga na łamach „Dziennika Zachodniego".

Popularne wiadomości teraz

Zamiast "cześć" usłyszałam "jestem żoną Waldka". To było druzgocące

"Mój ukochany jedyny syn chce mnie zostawić bez dachu nad głową": Nalega, abym sprzedała mieszkanie i pomogła mu rozwiązać problem mieszkaniowy.

Sensacyjne doniesienia o jednej z uczestniczek programu „Kuchenne rewolucje”. Mroczna historia z Podhala

Nezwykła przeszłość Dagmary Kaźmierskiej. Jaką tajemnice skrywa gwiazda

Pokaż więcej

Po programie postanowili dać sobie szansę i zaczęli się spotykać. Doszli do wniosku, że są stworzeni dla siebie i ostatnio zalegalizowali związek.

Jak informował portal Kraj: ,,ROLNIK SZUKA ŻONY" U TEŚCIÓW. KOLEJNE LOSY BOHATERÓW PROGRAMU SĄ ZASKAKUJĄCE 

Przypomnij sobie: ROLNIK SZUKA ŻONY: NAJGORĘTSZA PARA W PROGRAMIE ZDĄŻYŁA SIĘ ROZSTAĆ? FANI SĄ ZASKOCZENI!

Kraj pisał również o: JEDEN Z ROLNIKÓW PODJĄŁ ZASKAKUJĄCĄ DECYZJĘ. ZDECYDOWAŁ SIĘ ODESŁAĆ DO DOMU JEDNĄ KANDYDATKĘ. CO SIĘ STAŁO?