Oszuści co jakiś czas znajdują pomysły, dzięki którym mogą się wzbogacić. Kolejny raz celem ich ataków stali się użytkownicy Facebooka.
- Hej, masz może chwilę? Mam jakiś problem z bankiem nie mogę zapłacić za zakupy przez Internet, miałbyś może mi zapłacić za to a ja bym Ci kasę oddała – tak brzmią wiadomości rozsyłane do osób, które korzystają z najpopularniejszego portalu społecznościowego.
Okazuje się jednak, że wiadomość ta nie jest napisana przez znajomego tylko przez oszusta, który włamał się na konto tej osoby.
Jeśli hakerowi uda się złamać hasło, wysyła takie wiadomości do znajomych właściciela danego konta. Prosi w niej o przelanie konkretnej kwoty, co argumentuje tym, że ma problem z bankiem.
Adresaci takich wiadomości przeważnie nie podejrzewają niczego niepokojącego i decydują się na pomoc rzekomemu znajomemu. Przelane pieniądze trafiają więc na konto oszusta.
Bądźmy czujni i nie dajmy się zwieść pozorom. Czytajmy dokładnie komunikaty przychodzące na telefon podczas każdej transakcji oraz wiadomości od znajomych. Weryfikujmy wiadomości otrzymane od znajomych, w których proszą o pożyczkę pieniędzy.
Najpierw skontaktujmy się osobiście lub telefonicznie ze znajomym w celu upewnienia się, czy faktycznie to on potrzebuje tego rodzaju pomocy. W przypadku tego rodzaju prośby nie kierujmy się pośpiechem, a zdrowym rozsądkiem, co pozwoli na uniknięcie kłopotów – radzi policja.
Przypomnij sobie: Zarobki gwiazd podczas koncertów sylwestrowych robią wrażenie. TVN wyda najwięcej
Jak informował portal Kraj: Większa emerytura w zamian za okazanie starego dowodu osobistego. Nie wolno go wyrzucać
Kraj pisał również o: Popularny lek został wycofany z aptek. Może być szkodliwy. Sprawdź czy go zażywasz
