Na samą myśl o dodatkowych pieniądzach cieszyło się prawie 10 milionów emerytów. Jednak ustawa, która umożliwia ich wypłacenie nie jest dopięta na ostatni guzik.
Nieścisłości w sposobie wypłat
Aby wypłacić wszystkim należne trzynastki należy pobrać pieniądze z Funduszu Solidarnościowego. To pomysł rządu. Okazuje się jednak, że w funduszu tym nie ma wystarczającej sumy pieniędzy. Co w takiej sytuacji?
Rząd wpadł na pomysł, aby potrzebną kwotę, czyli około 11,8 miliarda złotych „pożyczyć” z Funduszu Rezerwy Demograficznej. Co więcej, pożyczone pieniądze mają być sukcesywnie przez 10 lat, licząc od 2023 roku, oddawane przez budżet państwa.
Na takie kroki nie zgadzają się jednak senatorowie i tutaj pojawia się kłopot.
– Chodzi o to, by rząd mógł się pochwalić zbilansowanym budżetem. Ale to kreatywna księgowość – komentuje całą sprawę Magdalena Kochan – senator Koalicji Obywatelskiej.
Jaki będzie skutek rozmów?
Jedną z propozycji Koalicji Obywatelskiej jest anulowanie zapisu, o sposobie w jaki mają być wypłacone trzynastki.
– Takie tricki nie są potrzebne. Trzynastki, jak renty i emerytury, powinny być finansowane z Funduszu Ubezpieczeń Społecznych – twierdzi Magdalena Kochan.
Jednak takie zmiany mogą nie być zadowalające dla samych zainteresowanych. Po wykreśleniu wspomnianego zapisu z ustawy, nie będzie możliwe określenie, skąd tak naprawdę mają być wypłacone oczekiwane świadczenia.
- To jest proste jak konstrukcja cepa. Nie będzie podstawy prawnej, by sfinansować trzynastki – mówił Jerzy Czerwiński – senator PiS.
Głosowanie na temat ostatecznego rozwiązania problemu ma być przeprowadzone już w czwartek.
- Efekt poprawki będzie taki, że ustawę trzeba będzie nowelizować i wypłata nie nastąpi w kwietniu, ale we wrześniu – zaznaczył Jerzy Czerwiński.
Przypomnij sobie: ZNANA DZIENNIKARKA REZYGNUJE Z PRACY DLA TVP. JEJ DECYZJA ZASKOCZYŁA WIDZÓW I WŁADZE STACJI
Z życia wzięte: "Jeśli dzieci nie chcą mi pomóc, sama zadbam o swoją starość"
Historia górnika, którego odnaleziono żywego 17 lat po zawaleniu się kopalni
Wróbel wpadł do okna, do mieszkania lub domu. Co oznacza ten znak
Teresa Lipowska otwarcie o swoim dalszym udziale w „M jak miłość”. Seniorka rodu Mostowiaków zdumiała swoimi słowami fanów serialu
Jak informował portal Kraj: LECH WAŁĘSA MA KOLEJNY POWÓD DO RADOŚCI. PREZYDENT DOCZEKAŁ SIĘ KOLEJNEGO WNUKA
Kraj pisał również o: VIKI GABOR ZMUSZONA DO PODJĘCIA TRUDNEJ DECYZJI. ODWOŁANE KONCERTY, NIE WIADOMO, CO DALEJ Z WYSTĘPAMI WOKALISTKI
