Pewien młody mężczyzna z Anglii postanowił nagrać wymyślony przez siebie „dowcip”, w którym rzekomo napada na starszą kobietę. W zaledwie ułamku sekundy chłopak jednak zrozumiał, że był to ogromny błąd i bardzo żałował tego, co zrobił… Co takiego zatem tam się wydarzyło?

Ten młody mężczyzna z Wielkiej Brytanii jest popularny dzięki nagrywaniu tak zwanych „pranków”, czyli dowcipów robionych innym ludziom, a następnie umieszczaniu owych nagrań w sieci.

Filmiki zamieszczane przez mężczyznę powszechnie uznawane są za zabawne, jednak tym razem chłopak mocno przesadził, a swoje zachowanie zapamięta chyba do końca życia… Co takiego zatem stało się tym razem?

Młody mężczyzna postanowił zrobić dowcip starszej pani, który polegał na udawanej napaści na staruszkę – nie ulega wątpliwości, iż mimo że to żart, takie zachowanie jest nieodpowiedzialne i skrajnie niedojrzałe.

Podczas gdy mężczyzna zakradał się i zmierzał ku starszej pani, jego kolega nagrywał całą akcję z ukrycia. Mężczyzna lekko uderzył kobietę, a ta zrobiła coś niezwykle niespodziewanego!

Tego dowcipu mężczyzna będzie żałował do końca życia…

Po rzekomym „ataku” na staruszkę, ta zaczęła się bronić – jak się okazało, bardzo skutecznie! Kobieta przewróciła żartownisia na chodnik, po czym zaczęła uderzać go trzymaną w dłoni kulą ortopedyczną.

Trzeba przyznać, że staruszka miała dużo siły, ponieważ mężczyzna był cały poobijany, a z twarzy leciała mu krew! To wystarczająca nauczka na przyszłość!

JAK INFORMOWAŁ PORTAL „KRAJ”: PREMIER   MATEUSZ   MORAWIECKI   NA   ODBYTEJ   KONFERENCJI   OFICJALNIE   OGŁOSIŁ   NOWE,   BARDZO   ISTOTNE   INFORMACJE   W   SPRAWIE   PANUJĄCEJ   AKTUALNIE   SYTUACJI   W   KRAJU  

PORTAL KRAJ PISAŁ RÓWNIEŻ OPREMIER  MATEUSZ   MORAWIECKI   OFICJALNIE   OGŁOSIŁ   WPROWADZENIE   STANY   WYJĄTKOWEGO   W POLSCE.   GRANICE   ZOSTANĄ   ZAMKNIĘTE.   JAKIE   ZMIANY   JESZCZE   WPROWADZI   RZĄD  

JAK INFORMOWAŁ RÓWNIEŻ PORTAL „KRAJ”: TRWAJĄ   INTENSYWNE   PRACE   NAD   WYNALEZIENIEM   SZCZEPIONKI.   JAK   SIĘ   OKAZUJE,   GRUPA   POLSKICH   NAUKOWCÓW   JEST   JUŻ   CORAZ   BLIŻEJ   CELU.   CZY   UDA  SIĘ OPRACOWAĆ   LEK