Rebecca Roberts z Wielkiej Brytanii będąc w 3 tygodniu ciąży dowiedziała się, że... znów zaszła w ciążę. I pewnie wszyscy pomyślą, że prawdopodobnie lekarz na pierwszym badaniu nie zauważył po prostu drugiego płodu. Jednak w tym przypadku tak nie było, a sprawa okazała się bardziej skomplikowana. 

W tym przypadku doszło do zjawiska zwanego superfekundacją, które jest wynikiem zapłodnienia różnych komórek jajowych pochodzących z jednego cyklu owulacyjnego przez plemniki pochodzące z różnych aktów płciowych. Taką ciążę nazywamy wtedy "dwojaczą" i zdarza się ona niezwykle rzadko, bowiem zazwyczaj komórki jajowe pochodzące z jednego cyklu nie przeżywają na tyle długo (zazwyczaj umierają po 24h), by dotrwać do kolejnej ejakulacji. Wniosek jest jeden - ta komórka jajowa miała niezwykłą wolę życia i zrobiła wszystko, by powstał z niej płód. Efekt jej się udał.

Zobacz również:

Znaki zodiaku najbardziej toksycznych kobiet. Lepiej trzymaj się od nich z daleka

Skutkiem tego 39-letnia Rebecca urodziła 17 września 2020 roku bliźniaki, które jednak nie "powstały" tego samego dnia. Chłopiec urodził się większy i cięższy od swojej młodszej o 3 tygodnie siostry.

Dla Rebecci nie była to przykra informacja. Kobieta cieszy się, że ma dwójkę zdrowych i tak niezwykłych dzieci. Noah i Rosalie rozwijają się prawidłowo, a ich życie możemy podpatrywać na Instagramie ich mamy.

Niezwykła historia, prawda?

Dziękujemy Ci za przeczytanie artykułu do końca. Więcej ciekawych artykułów znajdziesz na https://kraj.life/