Przyjście dziecka na świat to ogromna radość dla całej rodziny. Długo wyczekiwany maluszek jest oczkiem w głowie praktycznie każdego jej członka. Nie tylko mama i tata, ale także dziadkowie i wujostwo maleństwa nie przestają go rozpieszczać.
Ważna rodzinna uroczystość
Po kilku miesiącach dochodzi natomiast do chrztu dziecka. Taka sytuacja ma miejsce w każdej katolickiej rodzinie. Jest to niezbędny sakrament, który pozwoli maleństwu wstąpić do wspólnoty wierzących.
Jednak w dzisiejszych czasach stosunek ludzi do chrztu dość mocno się zmienił. Okazuje się, że nie wszyscy uważają, że chrzest małego dziecka jest dla niego niezbędną uroczystością.
Co więcej, we współczesnych czasach, w których ludzie bardzo mocno nastawieni są na konsumpcjonizm, chrzest wiąże się dla wielu osób z olbrzymimi wydatkami. Nie od dziś chrzestni prześcigają się w prezentach nie tylko na Komunię Święta, ale także właśnie na chrzest.
Do podobnej sytuacji doszło w rodzinie Anety. Kobieta została bowiem poproszona, aby została matką chrzestną, jednak natychmiast stanowczo odmówiła. Na swoje usprawiedliwienie posiadała już dobrze przygotowane argumenty.
Aneta spodziewała się, że to właśnie ona zostanie poproszona na chrzestną maleństwa. Jednak nie była skłonna, aby z radością przyjąć tą propozycję. Zdecydowała się odmówić i nie zamierzała zmieniać swojego zdania pod wpływem nacisku rodziny.
Odmienne zdanie kobiety
Aneta nie była dość optymistycznie nastawiona do wszystkich ceremonii kościelnych. Uważała, że jest to totalnie zbędna uroczystość. Ogromnym wyzwaniem było dla niej pojawienie się na samym chrzcie. Z tego względu nie chciała nawet myśleć o tym, aby przyjąć propozycję bycia matką chrzestną dziecka.
Aneta była jednak tak asertywną osobą, że bez większych problemów postanowiła szczerze odmówić tego wątpliwego dla niej zaszczytu. Jej postawa zszokowała jednak członków rodziny. Jednak kobieta przygotowała na tą ewentualność dość mocne argumenty.
- Po pierwsze, ja się kompletnie nie nadaję na chrzestną. Powiedzmy sobie szczerze - do dzieci się nie garnę, wręcz mnie przerażają. Bardzo nie lubię trzymać jakiego dziecka na rękach i unikam tego jak ognia. Poza tym obecnie jestem bez pracy, a chrzest jak wiadomo, to spory wydatek – wytłumaczyła swoje stanowisko Aneta.
Dzięki odmowie Anety, z początku miło zapowiadająca się rodzinna uroczystość przerodziła się w dość niezręczny problem. Czy Aneta zachowała się słusznie? Co uważacie na ten temat?
Jak informował portal Kraj: NIEZWYKŁA WIĘŹ OJCA I CÓRKI, KTÓRĄ NAWIĄZALI JUŻ PODCZAS CIĄŻY. JAK TO MOŻLIWE
Historia górnika, którego odnaleziono żywego 17 lat po zawaleniu się kopalni
Niespotykane zjawisko pojawiło się nagle na niebie. Niektórzy wierzą, że ludzkości ukazało się oko samego Boga
Historia zdjęcia Marylin Monroe w worku po ziemniakach. Trudno uwierzyć, co kryje się za tymi fotografiami
Takie nieestetyczne plamki ma na ustach wielu z nas. W ten prosty sposób można sobie z nimi poradzić i pozbyć się na zawsze
Przypomnij sobie: MIŁOŚĆ RODZEŃSTWA NIE ZNA GRANIC. SIOSTRA NIE SPODZIEWAŁA SIĘ, JAKIE SKUTKI BĘDZIE MIAŁ JEJ GEST
Portal Kraj pisał również: JAK MIESZKA JUSTYNA ŻYŁA? DOM, KTÓRY DOSTAŁA PODCZAS ROZWODU JEST NIESAMOWICIE PIĘKNY
