Do nietypowego zdarzenia doszło w jednym w miejscowości Sonseca. Pewien mężczyzna wjechał z impetem do kościoła. Zniszczył wszystko, co znajdowało się na jego drodze. Wierni, którzy znajdowali się wówczas w świątyni na długo zapamiętają poranne nabożeństwo.
W świątyni miało odbyć się poranne nabożeństwo. W kościele wszystko już było gotowe, wierni gromadzili się na swoich miejscach. Nagle do środka wjechał samochód, który staranował wszystko, co było na jego drodze. Kierowca tłumaczył się, dlaczego to zrobił. Jego powód jest niewiarygodny i zaskakujący. Ciężko uwierzyć w to, co mówił mężczyzna.
W hiszpańskiej miejscowości Sonseca doszło do przedziwnego zdrzenia. 8 stycznia w kościele św. Jana Ewangelisty właśnie miała odbyć się masza poranna. Duchowni przygotowali już wszystko, a wierni zmierzali do świątyni.
Nagle wszystko przerwał bardzo głośny huk. Do kościoła wjechał SUV przez drzwi, a później jego kierowca wysiadł z pojazdu.
Wystraszeni wierni podbiegli do samochodu, aby pomóc kierowcy. 35-letni mężczyzna wsiadł znó do auta i wjechał do środka świątyni. Staranował wszystkie ławki na swojej drodze i zatrzymał się dopiero przed samym ołtarzem.
Wierni byli w szoku. Na miejsce wezwano policję, a kiedy funkcjonariusze przybyli do kościoła, mężczyzna dalej siedział w aucie. Na szczęście nikomu nic się nie stało.
35-letni mężczyzna wytłumaczył się ze swojego dziwnego zachowania. Stwierdził, że schował się w kościele przed szatanem, bo nie wiedział już jak ma sobie poradzić w problemem. Kilka dni później rodzina mężczyzny przeprosiła za sytuację w mediach społecznościowych.
Chcielibyśmy wyjaśnić, że personel medyczny, który leczy naszego brata, wyklucza, że charakter jego działań ma związek z czymkolwiek innym niż ze stanem zdrowia psychicznego. Obecnie jest leczony w ośrodku medycznym - napisała rodzina kierowcy w oświadczeniu.
Przypomnij sobie: SZEŚĆ PROROCTW NOSTRADAMUSA O TYM, CO MOŻE SIĘ NAM PRZYDARZYĆ W 2020 ROKU
Jak informował portal Kraj: STAN ZDROWIA BENEDYKTA XVI NIE JEST NAJLEPSZY. JEGO OSTATNI WYWIAD BYŁ NIEZWYKLE WYMOWNY
Kraj pisał również o: TAK WYGLĄDAŁ PROCES BEATYFIKOWANIA ŚWIĘTEGO JANA PAWŁA II. TERAZ ZNAJDUJE SIĘ W WYJĄTKOWYM MIEJSCU
